Skup aut na co uważać? – Nie daj się oszukać!

Prowadzimy skup aut w Rzeszowie i doskonale wiemy jak nieczysto potrafią grać niektóre konkurencyjne firmy. Naturalnie nie jest to tak, że tylko my działamy w sposób uczciwy, wręcz z całą odpowiedzialnością możemy stwierdzić, że oszuści stanowią margines w tej branży, niestety ich działania oddziałują na postrzeganie wszystkich skupów aut. W tym artykule chcemy skupić się na tym na co powinieneś uważać korzystając z usług skupu samochodów. Powiemy Ci o pewnych sztuczkach jakie wykorzystywane są przy zakupie oraz sprzedaży pojazdu.

Co wpływa na cenę przy sprzedaży auta do skupu?

Zacznijmy może od tego w jaki sposób są wyceniane auta. Nie jest to w końcu żadną tajemnicą, choć już stawki jakie oferują skupy mogą być niejasne.

Skup samochodów to normalna działalność biznesowa, nikt charytatywnie nie chce kupić Twojego auta. Sprzedający zgadza się na niższą kwotę zakupu w zamian za błyskawiczną sprzedaż i wypłatę gotówkę do ręki. Jest to bardzo wygodne rozwiązanie dla osób, które nie chcą lub nie mają czasu na przygotowywanie auta do sprzedaży, wystawianie ogłoszeń i spotkań z potencjalnymi klientami.

Dokonując wyceny bierzemy pod uwagę takie same czynniki jak osoby prywatne wystawiające auto na sprzedaż + ryzyko związane ze staniem auta i traceniem na wartości.

Najważniejsze podczas wyceny są:

  • Popularność danej marki i modelu auta,
  • Rok w jakim wyprodukowano auto,
  • Silnik – jego moc i pojemność,
  • Paliwo,
  • Stan wizualny,
  • Stan techniczny.

Musisz wiedzieć, że sprzedaż auta sprzed 2004 roku jest dużo trudniejsza, mało kto chce jeździć 20-letnim samochodem to raczej zakup z przymusu. Obecnie na rynku najchętniej kupuje się auta około 14 letnie.

Ile możesz zarobić w uczciwym skupie aut?

Ile tak właściwie skup zarabia na odkupywanych auta? Z tym bywa różnie, na niektórych autach kilka tysięcy na innych kilkaset złotych, a na pozostałych zwrot kosztów albo okazuje się, że trzeba jeszcze dokładać.

Dlatego skupu nie są w stanie oferować takich stawek jak klient indywidualny, koszt prowadzenia firmy, pracownicy, laweta itd… to wszystko składa się na ostateczną cenę.

Zasadniczo większość ofert, które otrzymasz będzie w granicach 60% wartości rynkowej auta. Mało? To zależy od tego jak bardzo cenisz swój czas. Bowiem np. w naszym skupie dokonujemy transakcji nawet w kilka godzin, rano wysyłasz zapytanie po południu masz pieniądze.

Wspomniane 60% stanowi bazę w wielu firmach, jednak są przypadki w których będziemy w stanie zapłacić nawet 70 czy 80% a w najlepszym przypadku nawet 90%.

Wszystko zależy od potencjału sprzedażowego auta i czasu jaki będziemy musieli poświęcić na doprowadzenie go do sprzedaży.

Skup aut – na co zwrócić uwagę?

Nie każdy skup samochodów działa legalnie, zdarza się, że pod firmy podszywają się prywatni handlarze. Nie chcą płacić ZUSu, zaoszczędzone w ten sposób pieniądze przekładają na wyższe oferty albo na własny poczet.

Problem jest taki, że często nie jest łatwo zweryfikować takie osoby, zwłaszcza gdy mówimy o przyjezdnych, żeby nie generalizować nie będziemy wymieniać krajów. Koniecznie zadbaj o to aby umowa została podpisana przed oddaniem kluczyków, chyba nie chcesz aby ktoś Twoim autem dokonał przekroczenia?

Jeśli osoba jest nieweryfikowalna i podaj się za przedstawiciela firmy skupującej auta, warto przygotować własny draft umowy aby mieć pewność, że nie ma w niej żadnych kruczków.

Nie podpisuj umowy z “wysłannikiem”, który mówi, że “Pan Artur”, którego dowód osobisty otrzymałeś, nie mógł przyjechać bo złapała go rwa kulszowa, ale możesz zaufać, że wszystko jest ok.

Jak skupy aut oszukują przy sprzedaży auta?

Wiesz już jak wycenić swoje auto, ile możesz dostać w uczciwym skupie oraz na co uważać przy sprzedaży auta a jak wygląda kwestia zakupu auta w skupie samochodów?

Tu Janusze biznesu wykorzystują stare metody, które działają na osoby “z głową w chmurach” lub podatne na techniki manipulacyjne.

Jedną z “ciekawych” sztuczek jest przygotowanie odpowiednio przed spotkaniem placu z autami na Twoją wizytę. Dziwnym trafem, Twój samochód na tle aut stojących obok wygląda jak salonowa wersja. Tak się składa, że pracownicy wcześniej ustawili auto, które masz oglądać między samochodami w gorszym stanie. Z automatu Twoje auto wydaje się być bardziej atrakcyjne.

Jeśli wchodzi z ulicy i nie dałeś okazji na przygotowanie sprzedaży, sprawdź w jakim stanie znajdują się wszystkie auta na placu. Gdy zobaczysz głównie zniszczone lub niesprawne pojazdy to możesz założyć, że w ten sposób wyglądał również samochód, który jest Ci proponowany.

Raczej już mało kto używa fraz “Niemiec płakał jak sprzedawał” czy “Pani jeździła w niedziele do kościoła a tak stał w garażu”, niemniej gdy usłyszysz takie teksty obróć się na pięcie i opuść teren skupu.

Sprzedający nie ma kluczyków albo z jakiś niewytłumaczonych względów jazda testowa nie jest możliwa? Coś musi być na rzeczy. Sprzedawca ma problem z tym, żebyś mógł w spokoju pooglądać auto i musi towarzyszyć Ci na każdym kroku? Z jednej strony to jego auto, z drugiej nie jest to w pełni normalne.

Ogłoszenie z autem wisi w internecie od kilku miesięcy? To jeszcze nic nie znaczy, ale może przy atrakcyjnej cenie powinno Cię zastanowić dlaczego nikt go jeszcze nie kupił.

Ostatnie ostrzeżenie dotyczy zaliczek i zaniżania wartości auta na umowie. Nie gódź się na niższą kwotę na  umowie nawet w zamian za rabat. Pamiętaj, że zaniżona wartość auta to problem z odzyskaniem pełnej kwoty w razie problemów czy wypadku.